Wystawiany dziś na ul. Jezuickiej 17 w Lublinie spektakl "Przygaszeni. Przeżyj to sam" w reżyserii Joanny Lewickiej jest nietuzinkowy: widownia znajduje się w... mieszkaniu aktorów.
Usiąść można na parapecie, dywanie czy kanapie. W końcu to zwyczajne mieszkanie w kamienicy, zamienione w salę teatralną. Na "Przygaszonych" widzowie podglądają bohaterów, oglądają z nimi telewizję, piją ich kawę. Bohaterami zaś są On, czyli 40-letni mieszczuch, niegdyś wzięty aktor, który gra przed światem, że nadal jest "kimś", i Ona. Jest 30-letnią aktorką po studiach eksternistycznych. Czeka, by zagrać rolę życia. Widowisko jest satyrą, w której widz znajdzie pikantne szczegóły z życia swojego miasta. - Spektakl inspirowany "Faustem" Goethego, w którym nie zabraknie odniesień do bieżących wydarzeń kulturalnych, politycznych i społecznych- zapowiada reżyserka spektaklu Lewicka. W rolach głównych pojawią się Dariusz Jeż i Katarzyna Tadeusz. Bilet kosztuje 15 zł.