Komisja Zakładowa "Solidarności" zwróciła się do marszałka województwa o zawieszenie Jacka Bonieckiego [na zdjęciu] na stanowisku dyrektora artystycznego Teatru Muzycznego do czasu zakończenia procesu, który trwa przed lubelskim sądem.
- Pismo w tej sprawie dotarło do nas w ubiegłym tygodniu. Marszałek przekazał je natychmiast do kadr i prawników. Decyzja jeszcze nie zapadła. Jacek Boniecki twierdzi, że wyciągnął Teatr Muzyczny z artystycznego niebytu. Za jego rządów zaczęto tam dawać przedstawienia z prawdziwego zdarzenia. Zdaniem prokuratury rządy dyrektora doprowadziły placówkę do utraty płynności finansowej. 12 września maestro stanął przed sądem. Boniecki został dyrektorem Teatru Muzycznego w Lublinie w 2003 roku. - Teatr zastałem w bardzo złej kondycji, zwłaszcza artystycznej - mówi Jacek. Boniecki. Dyrektor postanowił to zmienić. Wziął się za przygotowanie nowego repertuaru i częściową zmianę załogi. Artyści zaczęli przygotowywać się do premiery "Carmen". Spektakl według dyrektora był sukcesem. - Zespół, który rok wcześniej nie mógł porządnie wystawić operetki, teraz zagrał operę - mówił z dumą oskarżony. Prokuraturę sprawy artystyczne ni