EN

18.06.2009 Wersja do druku

Lublin. Sąsiedzi w namiocie i na ulicy

Trwa Międzynarodowy Festiwal Teatrów Europy Środkowej Sąsiedzi.

Pogoda była we wtorek mało życzliwa dla widzów nocnego spektaklu "Poskromienia złośnicy" z Mińska, dopisała zaś podczas wczorajszego, popołudniowego spektaklu na placu Litewskim Kijowskiego Teatru Ulicznego KET. Teren wyznaczony na scenę okrążyła masa przechodniów, uśmiechami i brawami komentując akcję spektaklu "Marzenia albo Karnawał". Zaś akcję tworzył kolaż "granych" rzecz jasna na szczudłach rozmaitych scenek towarzysko-obyczajowych, ilustrowanych muzyką różnych stylów i na różne okoliczności. Nic tu nie było wymuszone ani na siłę: oglądaliśmy po prostu miłe, szczudlarskie uliczne przedstawienie dla zabawy. To wszak także i jakże istotna funkcja teatru, szczególnie ulicznego, którego na co dzień mamy przecież tak mało. Miło było w tym ukraińskim składzie aktorskim zobaczyć Jacka Buczyńskiego, który niegdyś pracował w Teatrze Andersena, lecz porzucił Lublin na rzecz Krakowa i wspiera swymi aktorskimi umiejętnościami różne gr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Festiwal Teatralny "Sąsiedzi"

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Lublin nr 141 online

Autor:

grj [Grzegorz Józefczuk]

Data:

18.06.2009

Festiwale