W sobotę [17 listopada] rozpoczyna się Festiwal Teatrów Niewielkich. Weźmie w nim udział 16 teatrów jednego aktora.
Festiwal wymyślił Henryk Kowalczyk, twórca alternatywnego teatru Scena 6, a dziś instruktor w Wojewódzkim Ośrodku Kultury. Trzecia edycja przekonuje, że pomysł okazał się trafiony, liczba zgłoszeń przekroczyła oczekiwania, z prawie 30 monodramistów wybrano do pokazów konkursowych szesnastu twórców m.in. z Łodzi, Wrocławia, Warszawy, Poznania, Słupska itd. - Nie trzeba dziesiątek reflektorów, żeby zaistnieć na scenie. Wystarczy osobowość, pewna poprawność techniczna i chęć dzielenia się swoją historią, refleksją z widzami - mówi o monodramie Henryk Kowalczyk. Ta przystępność sztuki monodramu sprawia, że dla jakości przedstawienia ważne znaczenie mają umiejętności warsztatowe, aktorskie ich twórców. Aby wymieniać doświadczenia i stymulować rozwój gatunku, Festiwal Teatrów Niewielkich zaprasza do udziału obok aktorów nieprofesjonalnych również aktorów zawodowych - i w tych dwóch kategoriach przyznawane są nagrody. Festiwal za