Prawdziwa gwiazda - Paul Taylor Dance Company 2 z USA. Po raz pierwszy w Lublinie teatry z Australii, Argentyny, Indii i Tunezji, ale także grupy z Finlandii, Francji, Holandii i oczywiście z Polski. To główne atrakcje rozpoczynających się za tydzień, jubileuszowych X Międzynarodowych Spotkań Teatrów Tańca.

Od pierwszej edycji w roku 1997 spotkania, organizowane przez Centrum Kultury i Grupę Tańca Współczesnego Politechniki Lubelskiej, są jednym z najważniejszych wydarzeń kulturalnych Lublina, a z czasem stały się także jednym z najbardziej liczących się festiwali sztuki tańca w Polsce i Europie. Tegoroczna, dziesiąta edycja MSTT - przygotowana jak zwykle pod czujnym okiem komisarza festiwalu Hanny Strzemieckiej - będzie z jubileuszowej okazji szczególnym świętem teatru i tańca. Zaplanowane w tej odsłonie pokazy stanowić mają podsumowanie i uwieńczenie dotychczasowej działalności organizatorów. Rangę festiwalu zdecydowanie podwyższa fakt zaproszenia do udziału teatrów, do tej pory nigdy lub bardzo rzadko oglądanych w Polsce, ze wszystkich kontynentów. Pojawią się też starzy znajomi, teatry, które przyjeżdżają do nas od lat z wielką ochotą, jak chociażby Joe Alter Dance Group ze Stanów Zjednoczonych czy prezentujący się niedawno na Konfrontacj