Tegoroczne, 16. już Międzynarodowe Spotkania Teatrów Tańca odbędą się - jak wszystkie poprzednie - w listopadzie, ale ich organizatorzy przygotowali niespodziankę. Na miesiąc z górą przed oficjalnym rozpoczęciem festiwalu odbył się jego prolog. 1 października zobaczyliśmy spektakl "LOL" (lots of love) brytyjskiej kompanii Protein.
Tu trzeba od razu zaznaczyć, iż prezentacja owego spektaklu nie była w żadnym razie kwestią przypadku; nie wynikała z tego, że brytyjski zespół przebywa akurat w Polsce i mógł wystąpić w Lublinie. Przewodnią ideą tegorocznej odsłony Spotkań jest bowiem dialog, komunikacja oraz twórcze spotkanie osobowości, dokonujące się na różnych płaszczyznach i w rozmaitych formach. Spektakl "LOL" w pełni wpisuje się w tę ideę. Posługując się nowym, uniwersalnym językiem tańca, nawiązuje do sposobów komunikowania się współczesnego człowieka, inspirując się fenomenem globalnej sieci, portali społecznościowych i randek internetowych. Pokazuje spotkanie świata realnego z tym, który tworzy się w wirtualnej rzeczywistości, zwracając uwagę na coraz większe problemy (a nawet zagrożenia) wynikające ze zderzenia tych dwóch różnych światów. Podążając za odgłosami uderzeń palców w klawiaturę komputera oraz dźwiękiem otrzymywanych wiad