Wariacja na temat sztuki Wiliama Szekspira pod płaszczem formy Woody'ego Allena. Tak najkrócej można opisać spektakl "Seks nocy letniej" w reżyserii Pawła Aignera w Teatrze Osterwy. Premiera w najbliższą sobotę.

Aigner jest ostatnio częstym gościem lubelskiej sceny. W ubiegłym sezonie wyreżyserował "Księcia i żebraka" Marka Twaina. Tym razem bierze na warsztat sztukę dla bardziej dojrzałych widzów. "Seks nocy letniej" to film Woody'ego Allena z 1982 roku. Reżyser nie ukrywał, że inspirował się sztuką Szekspira "Sen nocy letniej", a bardziej bezpośrednio filmem "Uśmiech nocy" Ingmara Bergmana z 1955 roku. Akcja dzieje się w wiejskiej posiadłości, której właścicielem jest wynalazca amator Andrew. W pewien weekend spotykają się tam trzy pary, czyli sześć osób, które łączą dawne tajemnice, kłamstwa i nagłe pożądanie. W relacjach bohaterów szybko zmieniają się miłosne konfiguracje. Krytycy nie docenili produkcji reżysera i szybko okrzyknęli ją "potknięciem". - Mnie też film nie zachwycił, ale widać w nim ogromny potencjał - mówi Paweł Aigner, reżyser przedstawienia, i dodaje: - podstawą inscenizacji jest jednak nawiązanie do bohaterów Szeks