Przygody Misia i Tygryska poznają widzowie spektaklu "Idziemy po skarb" na podstawie książki dla dzieci i z muzyką Wojciecha Waglewskiego. Premierę w Teatrze im. H. Ch. Andersena w Lublinie zaplanowano w sobotę.
Reżyser Ireneusz Maciejewski powiedział, że sztuka na podstawie książki niemieckiego pisarza i ilustratora Janoscha odnosi się do prawd uniwersalnych. "Że trzeba w życiu zjednywać sobie ludzi i szczęście, które poszukują nasi bohaterowie nie zawiera się w bogactwie, ale w tym, co najbardziej istotne w życiu" - podkreślił.
Spektakl przeznaczony jest dla dzieci od trzeciego roku życia, ale - zdaniem Maciejewskiego - również dorośli będą się przy nim dobrze bawić.
Jak przypomniał dyrektor teatru Krzysztof Rzączyński, spektakl po raz pierwszy był wystawiany na scenie Andersena w 2006 r. i teraz powraca w nowej odsłonie. "To był jeden z przebojów. Bardzo długo był na deskach naszego teatru i bardzo był lubiany przez widzów" – zaznaczył.
Spośród sześciu aktorów, którzy zagrają w spektaklu troje występowało w jego pierwszej wersji. Wśród nich jest Mirella Rogoza-Biel. "To był pierwszy spektakl, w którym zagrałam w tym teatrze i moja pierwsza praca zaraz po studiach" – powiedziała.
"Pokazujemy, że bez przyjaźni niewiele rzeczy ma sens i cieszy. Przyjaciel jest największą radością w życiu" – podkreśliła aktorka.
Muzykę do spektaklu 18 lat temu stworzył gitarzysta, kompozytor Wojciech Waglewski. Reżyser zaznaczył, że utwory stworzone na potrzeby przedstawienia są jego ważnym elementem. "Kiedy powstała ta muzyka, byłem zachwycony i dzisiaj, po latach, kiedy wracamy, znów dostaję od niej dreszczy. Utwory są piękne, długie. Ścieżki dźwiękowej jest tyle, że nie jesteśmy w stanie w całości jej wykorzystać" – dodał Maciejewski.
Nowe piosenki skomponował aktor, lalkarz i muzyk Sambor Dudziński.
Premierę "Idziemy po skarb" w Teatrze im. H. Ch. Andersena w Lublinie zaplanowano na 17 lutego. Kolejne pokazy odbędą się 18, 20-23 i 28-29 lutego, a także 1, 3, 5-10 i 12 marca. Spektakl trwa około godziny i ma jedną przerwę.