Lubelscy widzowie jako jedni z pierwszych zobaczą inscenizację dramatu "Nasza klasa" Tadeusza Słobodzianka, uhonorowanego nagrodą Nike - podczas festiwalu Konfrontacje Teatralne.
Jak opowiada Tadeusz Słobodzianek, bezpośrednią inspiracją do powstania sztuki stało się stare zdjęcie szkolne z Jedwabnego, w które wpatrywał się godzinami. Chodzili do jednej klasy: mały Jurek Laudański (osądzony morderca w Jedwabnem), Jadzia Śleszyńska (córka właściciela stodoły, w której spalono Żydów) i Szmul Wasersztajn (jeden z niewielu ocalonych, jego matka i brat zginęli w stodole). Sztuka, nawiązująca do pogromu w Jedwabnem, opowiada historię uczniów jednej klasy, którzy nagle stają się ofiarami, katami lub świadkami zbrodni, czasu, kiedy przyjaźń zmienia się w nienawiść. Słobodzianek mówi: "trzeba się nieustannie mierzyć z traumą polsko - żydowskich relacji. Wierzę, że uda się ją pokazać w innym świetle, niejednoznacznie, tragicznie i sprowokować nie tylko namysł, ale również rodzaj katharsis, które nie pozostawi nikogo obojętnym". Polską prapremierę "Naszej klasy. Historii w XIV lekcjach"" zapowiedziano na 16 paźd