To ostatnia premiera za kadencji żegnającego się z funkcją dyrektora artystycznego Tomasza Janczaka. Tym razem nasz tenor wystąpi w roli asystenta reżysera - Daniela Kustosika.
Po raz pierwszy o porwaniu kobiet z jednego z najstarszych plemion w starożytnej Italii napisał jeszcze przed narodzinami Chrystusa Cyceron. Przez dwa tysiące lat historia Sabinek była wykorzystywana w dziełach plastycznych, muzycznych i teatralnych. Zainspirowała też Daniela Kustosika, współczesnego reżysera teatralnego i filmowego, który "Porwanie Sabinek" pokaże w Lublinie w nieco odświeżonej formie. Paweł Owidowicz jest szacownym obywatelem. Pewnego dnia w jego drzwiach staje dyrektor Strzyga-Strzycki z osobistym zaproszeniem na spektakl swojego teatru, który właśnie zawitał do miasta. Dowiadując się, że profesor jest autorem niepublikowanej sztuki "Porwanie Sabinek" postanawia ją natychmiast wyreżyserować i wystawić jej prapremierę w ciągu tygodnia. Odurzony spodziewaną sławą, bogactwem i uznaniem profesor zapomina o ostrożności i skromności - zgadza się na inscenizację. Jest tylko pewien mały szkopuł - żona Pawła Owidowicza nie jest - mówi