Tę pszczółkę, którą tu widzicie, zowią Mają... Nowe przygody Mai opowiedzą lubelskim widzom aktorzy Teatru im. H. Ch. Andersena. Pierwszy spektakl już w niedzielę, uroczysta prapremiera 30 maja. Dyrektor Klucznik mówi wprost: To najważniejsze wydarzenie w historii naszego teatru.
Konik polny Filip będzie skakał na specjalnie skonstruowanych butach do skakania (tzw. jump shoes), Pszczółka Maja [na zdjęciu] będzie hiphopowa, a oprócz lalek i aktorów widzowie Teatru im. H. Ch. Andersena obejrzą animacje z projektora - tak zapowiada się premiera musicalowego spektaklu "Pszczółka Maja", która będzie miała miejsce, a jakże, w maju. (dokładniej: 30 V). Ale teatralna wersja historii o niesfornej pszczółce to nie tylko nowinki, ale i sprawdzone w bajkach elementy: ciekawe przygody, chwytliwe piosenki i niezbędny w każdej szanującej się bajce morał. - Ciąży na nas ogromna presja - zgodnie przyznają twórcy spektaklu. Powodów przedpremierowej presji jest kilka. Przede wszystkim, to pierwsza polska premiera "Pszczółki Mai" oparta na oryginalnym materiale z książki o Mai ( "Die Biene Maja und ihre Abenteuer", z 1912 roku), autorstwa Niemca Waldemara Bonselsa. "Andersenowi" po długich negocjacjach udało się zdobyć prawa autorskie do prz