EN

18.12.2008 Wersja do druku

Lublin. Partyjna bitwa o teatr

PSL znów chce połączyć Teatr Muzyczny [na zdjęciu] z Filharmonią Lubelską. PO jest temu kategorycznie przeciwna. Czy to koniec koalicji? - zastanawiają się Karol Adamaszek i Sławomir Skomra w Gazecie Wyborczej - Lublin.

- Nie ukrywam, że jest taka koncepcja, by mieszczące się w jednym budynku teatr muzyczny i filharmonia miały tego samego szefa - tłumaczy Arkadiusz Bratkowski, członek zarządu województwa odpowiedzialny za kulturę. To czołowy polityk PSL. Niedługo będzie obsadzał kluczowe posady: dyrektora naczelnego filharmonii w miejsce odwołanego Mirosława Ziomka i dyrektora ds. artystycznych w teatrze muzycznym, gdzie wakat jest od wielu miesięcy. - To na razie pomysł wymagający opracowania. Musimy ograniczyć administrację, bo muzycy zasługują na godziwe pensje - podkreśla Bratkowski i dodaje: - W przyszłości to nieuniknione, żeby jedna dyrekcja kierowała teatrem, filharmonią i całym Centrum Spotkań Kultur. Bratkowski liczy, że to zadowoli związki zawodowe, które żądają większych pensji, grożąc zrywaniem koncertów. W rozmowie z "Gazetą" zastrzega, że zmiany nie będą nagłe. Pomysł połączenia obu instytucji nie jest nowy. Pierwszy raz zarząd województ

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pierwszy zgrzyt w koalicji. Poszło o kulturę

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Lublin nr 295 online

Autor:

Karol Adamaszek, Sławomir Skomra

Data:

18.12.2008

Wątki tematyczne