Od wtorku Włodzimierz Wysocki jest zastępcą prezydenta i podlegają mu sprawy kultury. Zapowiada, że za dwa tygodnie przedstawi koncepcje rozwiązania najpilniejszych problemów, w tym - przyszłości Teatru Starego.
Nominacja Włodzimierza Wysockiego uporządkowała zarządzanie kulturą w mieście. Wcześniej pojawiały się różne pomysły, wedle jednego z nich prezydent miałby powołać pełnomocnika do spraw kultury w osobie Grzegorza Rzepeckiego. - Taka koncepcja powstała, kiedy nie było zastępcy prezydenta. Obecnie jest nieaktualna - mówi Wysocki. Grzegorz Rzepecki pozostał pracownikiem Centrum Kultury i jest w gronie osób, które mają doradzać przy ewentualnej reformie systemu funkcjonowania kultury. Mówiło się także o powołaniu rady kultury z autorytetów osób, które nie zależą w swej pracy od dotacji miejskich; ten pomysł lansuje Koło Środowisk Kultury PO, któremu przewodzi Jan Kondrak. - Nie mam nic przeciw. Jesteśmy zainteresowani, aby decyzje zapadały w porozumieniu ze środowiskami kultury. Ale taka rada miałaby charakter wyłącznie doradczy - mówi nowy zastępca prezydenta. Wysocki dementuje również zapowiedzi, jakoby w strukturze Urzędu Miasta mi