W "Nartach Ojca Świętego" Janusz Gajos gra Księdza Kubalę, a Krzysztof Stelmaszyk Komendanta Policji. Chcecie zobaczyć, jak wygląda religijność Polski prowincjonalnej? Idźcie na spektakl "Narty Ojca Świętego" [na zdjęciu] w Osterwie (26-27.04).
Nie jest to kolejna premiera naszej sceny dramatycznej. W Teatrze Osterwy zespół Teatru Narodowego zaprezentuje swój spektakl, który po raz pierwszy został zagrany w Warszawie w 2004 roku. "Narty Ojca Świętego" w reżyserii Piotra Cieplaka są inscenizacją tak samo zatytułowanej sztuki Jerzego Pilcha, pierwszej w jego pisarskim dorobku. I jednej z niewielu w polskiej literaturze dramatycznej, które w sposób krytyczny dotykają tematu papieskiego. Pilch osadził akcję dramatu w miasteczku Granatowe Góry, po którym rozchodzi się wieść, że z sekretną pielgrzymką przybędzie tu Jan Paweł II. To będzie jego sentymentalna podróż do miejsca, w którym był w młodości na nartach. Być może nawet zamieszka w Granatowych Górach, jeśli z powodu choroby zrezygnuje z urzędu. Wiadomość wzbudza zrozumiałe poruszenie w miejscowej społeczności. Tutejsi notable, m.in. Ksiądz Kubala, pijak i automobilista, który lepiej zna się na markach samochodów niż na