"Miłość na Krymie" Sławomira Mrożka [na zdjęciu] wystawi zespół Teatru im. Osterwy. remiera sztuki w reżyserii Krzysztofa Babickiego odbędzie się w sobotę [1 kwietnia].
- Sztuka Mrożka, mimo że chowa się za wachlarzem historii Rosji, to jest sztuką o nas; o tym wszystkim, co chcielibyśmy w swoim życiu w naszym świecie zachować i uznać za niezmienne, a co powinniśmy zmienić wokół siebie, co niesie ze sobą m.in. historia, polityka - powiedział wczoraj (28 marca) Babicki na konferencji prasowej. Mrożek opatrzył "Miłość na Krymie" dziesięcioma zastrzeżeniami odnoszącymi się do jej wystawienia, m.in., że nie nastąpią żadne skreślenia ani dodatki w tekście sztuki, nie będzie zmieniany porządek sztuki i zostanie zachowana struktura scenografii. Babicki powiedział, że dokonał "kosmetycznych zmian" w tekście oraz że nieco zmienione zostało ukształtowanie przestrzeni spektaklu. Reżyser uzyskał na te zmiany zgodę autora.