Artyści z Lubelskiego Teatru Tańca dostali prestiżowe wyróżnienie: jako jedyna grupa taneczna z Europy Wschodniej i pierwsza w historii naszego kraju, pojadą na serię występów do San Francisco.
Dla tancerzy z LTT tegoroczne wakacje już definitywnie się zakończyły. W najbliższą niedzielę rozpoczną daleką podróż, której celem są Stany Zjednoczone. Nasz zespół wyjedzie do Kalifornii na zaproszenie Liss Fain Dance, jednej z czołowych grup tańca współczesnego w USA. Zespół powstał w 1988 roku w Bostonie, a od roku 1990 ma siedzibę właśnie w San Francisco. - Liss Fain Dance prowadzi ożywioną współpracę zagraniczną, zwłaszcza z zespołami z Europy Środkowej i Wschodniej - mówi Ryszard Kalinowski, szef Lubelskiego Teatru Tańca. - Co roku na inaugurację sezonu artystycznego w okazałym Yerba Buena Center for Art zapraszają zespoły z tego właśnie obszaru. Tym razem wybór padł na nas. To duże wyróżnienie, tym bardziej, że będziemy pierwszym polskim teatrem tańca, który wystąpi na Zachodnim Wybrzeżu USA. W trakcie zagranicznego wojażu Lubelski Teatr Tańca trzykrotnie (w dniach 27-29 sierpnia) pokaże spektakl "Ku dobrej ciszy"