Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie ma nic przeciwko odwołaniu Jacka Bonieckiego [na zdjęciu], zastępcy dyrektora ds. artystycznych Teatru Muzycznego w Lublinie. Decyzja resortu dotarła do urzędu, ale Boniecki stanowisko straci najwcześniej za kilka tygodni, bo dwóch członków zarządu (m.in. marszałek Jarosław Zdrojkowski) zaczęło właśnie urlopy.
prawa placówki od ponad pół roku niepokoi zarząd województwa, który zmierza do zmiany kierownictwa teatru. Najpierw rozpoczęto procedurę odwołania Jacka Bonieckiego. Jeszcze w maju zarząd zwrócił się do minister-stwaoopinięwtej sprawie. Resort przyjął do wiadomości decyzję władz województwa. Jak się okazuje wcale nie musiał się wypowiadać na ten temat, bo choć nakazuje to statut teatru, to ustawa o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej -jako akt prawny wyższej rangi-przewidujewy-danie opinii tylko w przypadku odwołania dyrektora naczelnego. O nią także zwrócił sięjuż zarząd. Ale na razie odpowiedzi ministerstwa w sprawie dyrektora Leszka Hadriana nie ma. Tymczasem obaj dyrektorzy przebywają na zwolnieniu, a obowiązki dyrektora pełni Krzysztof Kutarski. Odwoływanie dyrektorów to efekt kilkumiesięcznej kontroli w teatrze. Audyt wykazał sporo nieprawidłowości, m.in. błędy w prowadzeniu dokumentacji, zatrudnianiu artystów i n