Jan Jakimiec przejął obowiązki dyrektora Teatru Muzycznego w Lublinie. Dotychczasowy szef Leszek Hadrian nie został odwołany, bo przebywa na zwolnieniu lekarskim. Z posadą pożegna się też wkrótce zastępca Hadriana Jacek Boniecki.
- Czy można prosić o połączenie z dyrektorem? - zapytaliśmy wczoraj dzwoniąc do sekretariatu Teatru Muzycznego. - Ale z którym? - usłyszeliśmy. Dyrektorskie zamieszanie w teatrze wynika z tego, że formalnie dyrektorem naczelnym nadal pozostaje Leszek Hadrian, który od kilku tygodni przebywa na zwolnieniu lekarskim. Sekretarka poinformowała "Gazetę", że będzie w pracy po 20 czerwca. Pod jego nieobecność teatrowi szefuje Jan Jakimiec, który do poniedziałku był zastępcą dyrektora ds. administracyjnych. Na tę funkcję powołał go w kwietniu zarząd województwa. Wczoraj Jakimiec nie chciał z nami rozmawiać. - Jest bardzo zajęty - dodała sekretarka. Jakimiec to wieloletni dyrektor Szkoły Podstawowej w Tyszowcach oraz zastępca dyrektora departamentu edukacji, kultury i sportu Urzędu Marszałkowskiego. Głośno było o nim, gdy próbował zostać powiatowym radnym w Tomaszowie Lubelskim. W wyborach samorządowych w 2002 r. startował z listy SLD-UP. Jednak