Krzysztof Kutarski jest najlepszym kandydatem na dyrektora naczelnego Teatru Muzycznego w Lublinie - uznała w czwartek komisja konkursowa marszałka. Jej decyzję musi zaaprobować jeszcze Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a potem zatwierdzić zarząd województwa.
To jednak już tylko formalność, bo od kilku miesięcy Kutarski cieszy się dużym zaufaniem władz województwa, które właśnie jemu powierzyły w czerwcu pełnienie obowiązków dyrektora teatru. Konkurs na to stanowisko został ogłoszony w sierpniu. Jednym z ubiegających się o dyrektorski fotel był Krzysztof Kutarski. Wybrano właśnie jego, choć wcześniej nie miał doświadczenia w pracy w placówkach kultury. Czym przekonał członków komisji? - Myślę, że spójnością koncepcji, obejmującą popularyzację kultury. Chcę prezentować sztukę operową jak największej rzeszy lublinian. Zależy mi na rozpoznawaniu marki Teatru Muzycznego w Lublinie. Bo więcej ludzi wie, gdzie jest Plaza i multikino niż teatr. Chcę to zmienić - mówi Kutarski. Na razie nie ma sprecyzowanych planów, kogo widziałby na stanowisku swojego zastępcy ds. artystycznych. - Jest kilka nazwisk, ale ostatecznie sprawę rozstrzygnie najprawdopodobniej konkurs - dodaje. Wśród poten