Wstępem do zaczynających się jutro Konfrontacji Teatralnych będzie dzisiejsze spotkanie tzw. Sceny Otwartej poświęcone Tadeuszowi Różewiczowi. A pierwszy spektakl, jaki zobaczymy, przyjechał do Lublina z Moskwy.
Autora "Kartoteki" i "Białego małżeństwa" łączą z Lublinem więzy teatralne, które odnowiły się szczególnie w ostatnich latach. Zważywszy rolę, jaką we współczesnej europejskiej dramaturgii spełnia twórczość Tadeusza Różewicza, te relacje poety z Lublinem mają dla nas bardzo duże znaczenie. To lubelskim teatrom Provisorium i Kompania Teatr dał poeta zgodę na wystawienie sławnego dramatu "Do piachu", który po premierze w 1979 roku na długo trafił do szuflady, bo słowa prawdy uznano za szarganie narodowych świętości. "Do piachu" przynosi rozliczeniem z polskimi mitami, uosobieniem których jest wojenna partyzantka. Lubelskie grupy dały premierę dramatu w grudniu 2003 roku. To przejmujące przedstawienie ze świetną kreacją Witolda Mazurkiewicza w roli Walusia. Nic więc dziwnego, że Konfrontacje tak hołubią Tadeusza Różewicza. A przypomnieć trzeba też, iż w listopadzie 2003 miał premierę spektakl Teatru Scena Plastyczna KUL Leszka Mądzika