Słoweński spektakl "Ich kann nicht Anders", w którym widzowie stają się podglądaczami, otworzy wieczorem szósty dzień Konfrontacji Teatralnych. Tegoroczna edycja festiwalu odbywa się pod hasłem "A co, jeśli..." i nawiązuje do różnych wizji otaczającego nas świata.
Dzisiaj (środa) warto zajrzeć też m.in. do galerii Labirynt, gdzie odbędzie się polska premiera spektaklu brytyjskiej grupy "Real Magic". Performerzy stworzą iluzję, która jest po części seansem czytania w myślach, kabaretem i chaotycznym teleturniejem. Dziennik "The Guardian" pisał o sztuce, że jest "diabelsko prosta i przyjaźnie skomplikowana". Ponadto na widzów czekają dziś "Punkt Zero. Łaskawe" Janusza Opryńskiego czy "Double Bill of "Death of the Pole Dancer" & "Macho Dancer" traktujący o znaczeniu podglądania i wycofania, bezbronności i przemocy, seksualności i władzy. Polityczna fanatyczka? W czwartek warto wybrać się na spektakl Jolanty Janiczak z Teatru Polskiego im. Konieczki w Bydgoszczy. "Żony stanu, dziwki rewolucji, a może i uczone białogłowy" to historia o Théroigne de Méricourt, feministycznej działaczce rewolucji francuskiej, która walczyła o prawa kobiet. Jej postulaty okazały się zbyt radykalne dla liderów rewolucji, dlatego