Tyle raportów w sprawie Teatru w Budowie [na zdjęciu] trafi niebawem do zarządu województwa. Jednego dokumentu nie udało się stworzyć, bo koncepcji związanych z dokończeniem inwestycji jest zbyt wiele.
- Zarząd będzie miał z czego wybierać - mówi Tomasz Chwostek, pełnomocnik marszałka ds. Teatru w Budowie, który koordynował kilkumiesięczną pracę nad raportem. - Ostatecznie nasz zespół opracował siedem dokumentów. Dodatkowo swoje propozycje przedstawili też m.in. przedstawiciel Fundacji Janusza i Moniki Palikotów Wojciech Słotwiński i pracownicy Urzędu Marszałkowskiego. W sumie możemy mówić o kilkunastu oddzielnych raportach w tej sprawie - dodaje. Wśród pomysłów na funkcjonowanie Teatru w Budowie szczególne miejsce znajduje scena obrotowa. - Jest specyficzna, odbiegająca od powszechnie stosowanych w Polsce. Dlatego musimy tak ją zmodernizować, by z jednej strony nie zatraciła swojego unikalnego charakteru, a z drugiej mogła być używana do spektakli przygotowanych w teatrach, gdzie te sceny są inne - wyjaśnia Chwostek. Przebudowa sceny ma się odbyć kosztem widowni. Wstępne projekty zakładają bowiem wybudowanie ok. 800 miejsc dla public