Jutro w Teatrze Osterwy premiera "Nocy wielkiego sezonu" wg Brunona Schulza.
W spektaklu w reżyserii Krzysztofa Babickiego z literatury czerpie zarówno scenografia, jak i muzyka.

- Nie ma ani jednego dodanego zdania - o zaadaptowanym tekście Schulza mówi Babicki. Przedstawienie w całości opiera się na "Sklepach cynamonowych" i "Sanatorium pod Klepsydrą". Scenografia nie nawiązuje do twórczości plastycznej Schulza, ale do niezwykłego świata, który wykreował w swojej prozie. - Przyjęliśmy, że punktem wyjścia ma być literatura, nie obraz - wyjaśnia Babicki. Muzyka powstała w oparciu mi.in. o piosenkę "Daisy Bell", której refren "Daisy, Daisy ..." pobrzmiewa w "Księdze". Spektakl, poza rekonstrukcją osobliwej, mitycznej rzeczywistości pisarza, stawia sobie za cel próbę uchwycenia jego duchowej biografii. - Próbowałem tak układać tę opowieść o Józefie, żeby z jego lęków, fobii, radości i obsceniczności pokazał się Bruno Schulz - opowiada Babicki. W rolę emanującej magicznym erotyzmem Adeli wcieli się Hanka Brulińska. Józefa, alter ego Schulza, zagra odpowiednio "pobrzydzony" Krzysztof Olchawa. Postać jego o