EN

24.08.2007 Wersja do druku

Lublin. Inspekcja prezydentów w Teatrze Starym

- Wszystko idzie zgodnie z planem - to wniosek po inspekcji zastępców prezydenta w Teatrze Starym [na zdjęciu]. Przy okazji pierwszych prac remontowych okazało się, że zabytek odsłania część swojej bogatej historii.

"Zjednoczone Towarzystwo Żydowskich artystów pod reżyserią S. Hereszkowicza" prezentowało kiedyś w budynku Teatru Starego spektakl "Die Tante Ginendyl". Bilety na to przedstawienie znaleźli konserwatorzy pracujący w zabytkowym teatrze. Dwustronne zaproszenia są napisane po polsku i alfabetem hebrajskim. Z pewnością pochodzą jeszcze sprzed I wojny światowej. Jak przetrwały około sto lat w budynku, który sukcesywnie popadał w ruinę, a w latach 80. część jego wnętrza strawił ogień? - Znaleźliśmy bilety w loży, której ogień nie naruszył. Kiedyś spadły między deski podłogi, gdzie nie było wilgoci, i papier przetrwał. Na szczęście nie naruszyły ich szczury - wyjaśnia konserwator Małgorzata Podgórska-Makal. Oprócz biletów na drewnianej widowni zabytku znaleziono serwetkę z napisami po polsku i rosyjsku z cukierni Chmielewskiego, która do dziś znajduje się przy Krakowskim Przedmieściu. Być może jeden z widzów żyjących w Lublinie rządzon

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Inspekcja prezydentów w Teatrze Starym

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Lublin nr 197

Autor:

Marcin Bielesz

Data:

24.08.2007

Wątki tematyczne