We wtorek i w środę na scenę Centrum Kultury powraca spektakl Lubelskiego Teatru Tańca "Hello Kitty" w choreografii Wojciecha Kapronia, z wybitną kreacją Beaty Mysiak.
Inspiracją dla tej realizacji był "Dziennik" Anny Frank, jedno z najbardziej znanych i wstrząsających świadectw z czasów Holokaustu. Nie jest to jednak kolejna, jednowymiarowa opowieść o zagładzie. Piętno Shoah ciąży wprawdzie nad spektaklem, ale twórców interesuje przede wszystkim zagadka człowieka samego w sobie. Proces utraty dziecięcej naiwności, przyspieszonego dojrzewania i zrozumienia własnej samotności. Losy Anny Frank są do takich rozważań modelem idealnym. Ale równie dobrze mogłaby to być opowieść o mierzeniu się człowieka z każdą inną sytuacją ekstremalną. Zdawać by się mogło, że osiągnięcie owego punktu krytycznego może oznaczać tylko jedno: poddanie się i rezygnację. Ale spektakl LTT pokazuje inną drogę. Stworzenia sobie - gdy nie ma już nic do stracenia - własnej przestrzeni wolności. "Hello Kitty"; Centrum Kultury; wtorek - środa, godz. 19; bilety - 30/20 zł.