EN

22.05.2010 Wersja do druku

Lublin. "Goła baba" Szczepkowskiej w Art Studio

Monodram Joanny Szczepkowskiej "Goła baba" [na zdjęciu] zobaczymy w Lubelskim Salonie Artystycznym.

Nieśmiała kobieta z parasolką w dłoni zmienia się w ekspansywną babę. Zaraz show nabierze rozpędu i wszyscy zrozumieją o co chodzi. Padną prymitywne dowcipy i będzie strip-tease. Te dwie postacie rywalizują o uwagę publiczności, a także o to, co dzisiaj ma większą siłę wyrazu - liryka czy rubaszność, kobieta czy baba? Szczepkowska to aktorka niepokorna. Jako pierwsza kobieta została wybrana na prezesa Związku Artystów Scen Polskich. Jej słynne obwieszczenie o końcu komunizmu parafrazował w 2003 roku Marek Borowski. W nawiązaniu do jej słów w "Dzienniku Telewizyjnym" z października 1989r. były wicepremier i minister finansów rzekł: "Jako Joanna Szczepkowska bis ogłaszam, że IV RP 21 października umarła". Joanna Szczepkowska gra, pisze i nie boi się wyrażać swoich poglądów, nawet jeżeli może skończyć się to skandalem. Odczuła to na własnej skórze przy okazji "Persona. Ciało Simone", spektaklu Krystiana Lupy. Jest 13 lutego, premiera

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Monodram Joanny Szczepkowskiej: Solo na dwie, czyli baba gryzie babę

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Lubelski online

Autor:

Sylwia Hejno

Data:

22.05.2010

Realizacje repertuarowe