Leszek Hadrian [na zdjęciu], były dyrektor Teatru Muzycznego, został ukarany przez władze województwa dyscyplinarka. Powód: po otrzymaniu wypowiedzenia nie złożył oświadczenia majątkowego.
- Zgodnie z prawem władze województwa musiały wyciągnąć jak najdalej idące konsekwencje - tłumaczy Dorota Goluch, rzecznik prasowa marszałka województwa. Hadrian (teraz na zwolnieniu lekarskim) choć stracił dyrektorski fotel, mógł do emerytury pracować w teatrze. Po zwolnieniu dyscyplinarnym takiej szansy już nie dostanie. O odwołaniu Hadriana i Jacka Bonieckiego, dyrektora artystycznego TM, zadecydowały wyniki wewnętrznej kontroli. Wyszło m.in. na jaw, że nieprecyzyjne zapisy umów o dzieło pozwoliły Bonieckiemu wziąć z kasy teatru 216,9 tys. zł brutto. Obecnie trwa konkurs na szefa teatru.