Zarząd Województwa Lubelskiego odwołał we wtorek, 22 lutego Jacka Bonieckiego (na zdjęciu) ze stanowiska dyrektora naczelnego i artystycznego Teatru Muzycznego w Lublinie z powodu naruszeń prawa. Boniecki odpiera zarzuty jako bezpodstawne. Pod znakiem zapytania stoi premiera "Księżniczki czardasza" zaplanowana na 5 marca.

Od 23 lutego Boniecki jest zwolniony z obowiązku świadczenia pracy. 1 marca rozpoczyna się okres trzymiesięcznego wypowiedzenia - wynika z udostępnionego PAP pisma, które Boniecki otrzymał od zarządu. Zarząd zarzuca Bonieckiemu m.in. pobranie z kasy teatru ponad 19 tys. zł na postawie umów o dzieło zawartych bez zgody zarządu. Miał także pobrać 680 zł za dyrygowanie orkiestrą podczas spektaklu w Lublinie 9 października 2003 r. i ponad 2 tys. zł jako koszty podróży służbowej w tym samym czasie. Boniecki powiedział na konferencji prasowej, że umowy o dzieło są zgodne prawem i były konsultowane z prawnikami. Z delegacji natomiast wrócił wcześniej, właśnie 9 października, a naliczoną mu niesłusznie przez niedopatrzenie dietę zwrócił do kasy teatru. Dodał, że nie otrzymał honorarium za kierownictwo muzyczne trzech spektakli: "Strasznego Dworu", "Carmen" i "Amadeusza". Według zarządu, dyrektor zaniechał przeprowadzenia przetargu na zakup