EN

22.05.2010 Wersja do druku

Lublin. Dominikanie nie wyrzucą Teatru Andersena

Dominikanie uspokajają: umowa z miastem na pewno będzie przedłużona, a w dodatku czynsz obniżony praktycznie o połowę.

We wczorajszej "Gazecie" napisaliśmy o konferencji radnych PiS: Elżbiety Dados, Mariusza Banacha oraz Marcina Nowaka, którzy apelują do prezydenta Lublina Adama Wasilewskiego, by kupił od Max-Filmu dawne kino Kosmos przy ul. Leszczyńskiego. Ich zdaniem budynek świetnie nadaje się na siedzibę Teatru Andersena, który wynajmuje pomieszczenia od ojców dominikanów. Jak poinformowali radni, stan techniczny obecnej siedziby teatru jest jednak coraz gorszy, więc miasto, oprócz comiesięcznego czynszu, musi pokrywać też koszty niezbędnych prac zabezpieczających. Obecny na czwartkowej konferencji prasowej Marian Kłodnicki z Teatru Andersena zasugerował również, że choć stosunki z obecnym przeorem są poprawne, to nikt nie zagwarantuje, że tak będzie również z następnym. Przeor klasztoru o. Robert Głubisz zapewnia jednak, że klasztor nie ma planów wypowiedzenia umowy dzierżawy teatrowi. Przeciwnie, dominikanie zamierzają przedłużyć umowę z miastem przyna

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatru Andersena nikt z siedziby wyrzucać nie chce

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Lublin nr 118

Autor:

md

Data:

22.05.2010

Wątki tematyczne