EN

20.06.2011 Wersja do druku

Lublin. Czy w ESK 2016 wmieszała się polityka?

Wybór Europejskiej Stolicy Kultury budzi emocje tym większe, im bliżej rozstrzygnięcia (nastąpi 21 czerwca). Teraz jednak sprawa ma wymiar polityczny - lublinianie zaczęli podpisywać się pod internetową petycją do Ministra Kultury, wyrażając obawę, czy konkurs przeprowadzany jest uczciwie.

Powodem jest sytuacja z zeszłego tygodnia. Wtedy jurorzy ESK wizytowali miasta-kandydatów. Na dzień przed ich wizytą we Wrocławiu media doniosły, że Minister Kultury planuje przyznać 100 mln złotych na rozbudowę Opery Wrocławskiej i remont Pawilonu Czterech Kopuł. "Czy jest to wyraźny sygnał ze strony ministra reprezentującego polski rząd, że to właśnie Wrocław zasługuje na zaszczytny tytuł (a konkurs przecież wciąż trwa), czy jest to sposób wspierania Wrocławia w jego staraniach (remont Pawilonu Czterech Kopuł jest istotnym elementem wrocławskiej aplikacji), czy wręcz przeciwnie - jest to forma zabezpieczenia interesów Wrocławia w razie gdyby jednak nie wygrał?", czytamy w piśmie, które podpisało już prawie 150 osób.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

ESK 2016: Czy w konkurs wmieszała się polityka?

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Kurier Lubelski nr 142 online

Autor:

Paweł Franczak

Data:

20.06.2011

Wątki tematyczne