Czy kanapa z okładki informatora "ZOOM" wygląda jak penis? Radni zdecydowali, że nie będzie dziś takiej dyskusji. Ale i tak temat powrócił "tylnymi drzwiami".
Rzecz dotyczy okładki ostatniego numeru miejskiego informatora kulturalnego "ZOOM". Jest na niej zdjęcie kanapy ustawionej na krześle. Radnym PiS to zdjęcie skojarzyło się z penisem. - Tego typu przedstawianie sztuki w naszym mieście jest niezrozumiałe dla większości mieszkańców - stwierdzał Sylwester Tułajew, szef klubu PiS. Zażądał od prezydenta informacji, kto odpowiada za dobór grafik na okładkę, co mają one wyrażać, jaki cel mają przynieść i "czy planowana jest zmiana tematu przewodniego serii okładek". Dziś Rada Miasta miała wysłuchać informacji prezydenta w sprawie polityki kulturalnej miasta z uwzględnieniem okładek miesięcznika "ZOOM". Ale większość radnych zdecydowała, że ten punkt zostanie wykreślony z porządku obrad. Z planu sesji wypadł też punkt przeznaczony na zadawanie przez radnych pytań w różnych sprawach. Tym samym w porządku obrad nie pozostał żaden punkt, w którym można by dyskutować o kontrowersyjnych okładka