Czy w Lublinie będzie mogła występować opera? Wszystko zależy od stanu i możliwości technicznych sceny i sali widowiskowej w Teatrze w Budowie. Władze województwa czekają na opinię w tej sprawie.
Ma ją przedstawić Jerzy Bojar, przewodniczący Polskiego Oddziału Międzynarodowej Organizacji Scenografów, Technologów Teatralnych i Architektów. Spotkanie z ekspertem, byłym zastępcą dyrektora naczelnego Teatru Wielkiego - Opery Narodowej, odbędzie się jutro. - Ta opinia będzie dla nas kluczowa. Mamy nadzieje, że przyśpieszy prace naszego zespołu i przybliży nas do ogłoszenia konkursu - mówi marszałek województwa Jarosław Zdrojkowski, który wchodzi w skład rady honorowej Centrum Spotkań Kultur (jej zadaniem jest dokończenie Teatru w Budowie). Jerzy Bojar ma ocenić m.in. jakość akustyczną sal w teatrze. - Bardzo zależy nam, by do Lublina sprowadzać opery. Dlatego będziemy czekać na jego wytyczne - mówi marszałek Zdrojkowski. Inny członek zespołu, który zajmuje się przygotowaniem koncepcji funkcjonowania teatru, Krzysztof Kutarski, dodaje: - Zależy nam na dostosowaniu się do najnowocześniejszych rozwiązań. Opinia Bojara będzie finalizo