Teatr Andersena zaczyna kolejny sezon od propozycji dla najmłodszych widzów. "Bucik Kopciuszka" to spektakl, który ma oswoić maluchów ze sceniczną przestrzenią.
Nowa propozycja staromiejskiej sceny jest wariacją na temat znanej wszystkim, choćby z wersji Braci Grimm, historii Kopciuszka. Twórcy spektaklu, zachowując zarys zdarzeń z historii pięknej, choć nieco zaniedbanej dziewczynki, skupili się na jednym z symboli baśni. Chodzi o pantofelek, który będzie obecny na scenie od początku do końca pod różnymi postaciami. To on jest jedynym śladem, dzięki któremu Książę będzie mógł odnaleźć ukochaną. - Baśń realizujemy w formie zabawy przedmiotami. Tutaj pudełko może być pieskiem czy samolotem, w ten sposób rozbudowujemy wyobraźnię najmłodszych, będzie można się wzruszyć i się pośmiać - zachęca reżyserka spektaklu, Katarzyna Kawalec. Teatr dla najmłodszych rządzi się swoimi prawami. Jak zapewniają twórcy spektakl dla takich widzów musi być przede wszystkim krótki, powinien zachwycać kolorami i ruchem, a aktorzy powinni wchodzić w interakcję z obserwatorami. - Na tym poziomie można posiłk