Widowisko artystyczne inspirowane twórczością noblisty Isaaca Bashevisa Singera, łączące m.in. cyrk, beatbox i muzykę na żywo, zostanie pokazane w 11 miastach Lubelszczyzny, w trakcie festiwalu "Śladami Singera", który rozpoczął się w poniedziałek.
Ideą festiwalu, organizowanego po raz siódmy, jest przypominanie postaci i twórczości Singera, autora powieści "Sztukmistrz z Lublina" oraz wielu opowiadań, których akcja rozgrywa się w różnych miejscowościach na Lubelszczyźnie. Dyrektor Festiwalu Witold Dąbrowski z Ośrodka Brama Grodzka - Teatr NN, podkreśla, że festiwal, do którego sukcesywnie w kolejnych edycjach dołączały kolejne miasta, przywołuje też pamięć o zamieszkujących je niegdyś Żydach. - Zawsze mówiliśmy o literaturze, ale przecież z tyłu głowy tkwiła myśl, że wspominamy także dawnych mieszkańców, mówiących w języku żydowskim, czyli tym, w którym pisał Singer. Przy okazji zdarzało się docierać do świadków historii, opowiadających o świecie ich dzieciństwa, czy młodości; świecie, którego dziś już nie ma i nigdy nie będzie. Jedyne co możemy, to pamiętać i w najlepszy z możliwych sposobów tę pamięć przekazywać, bo dopóki opowiadamy historie innych, on