EN

4.01.2013 Wersja do druku

Love, dreams i smażony karp

Pauza od życia, przerwa w szkole, sobotni poranek przez trzy dni. Czas zero. To poczucie straty czasu świadczy najlepiej o tym, co się stało z czasem - pisze Marzena Sadocha po świętach.

Poniedziałek 24.12.2012 MOŻE COŚ SIĘ RODZI, ALE WIĘCEJ UMIERA JEDNAK "Dorośli oddychają miarowo" zacząłby opis sytuacji Paweł Demirski w "Kurt Cobain - opowieść wigilijna", jeśli Kurt marzyłby o smażonym karpiu, a nie o tym, czym marzył i z karpiem nie miało nic wspólnego. Stąd ten wigilijny strach? Ciągle straszą nas życzenia, które mogą się spełnić. Wszystkie święta podszyte strachem. Odkąd przestajesz mieć sześć lat i wierzyć w świętego Mikołaja, a zaczynasz wierzyć w śmierć. To nie jest radosne święto, to jest bomba pod choinką, Frances. . Wtorek 25.12.2012 CISZA W ETERZE Bez wyrzutów sumienia na temat niewypracowanej pracy, nieosiągniętego osiągnięcia, nieoceniającej siebie samego oceny. Pauza od życia, przerwa w szkole, sobotni poranek przez trzy dni. Czas zero. To poczucie straty czasu świadczy najlepiej o tym, co się stało z czasem. . Środa 26.12.2012 UKRADNIJ SOBIE PREZENT Studenci z barszczem w plecakach, dzi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał własny

Autor:

Marzena Sadocha

Data:

04.01.2013

Wątki tematyczne