"Dziwny przypadek psa nocną porą" wg Marka Haddona w reż. Bartosza Zaczykiewicza w Teatrze im. Bogusławskiego w Kaliszu. Pisze Agata Wittchen-Barełkowska w portalu Kultura u podstaw.
Kaliski spektakl zabiera widzów w kosmiczną podróż do świata osoby, która wszystko rozumie dosłownie, niczego nie udaje, zawsze mówi prawdę, wyciąga radykalne wnioski, nie daje się dotknąć, zna doskonale liczby pierwsze, nie rozumie metafor i chcąc rozwiązać zagadkę, uruchamia lawinę nieprzewidzianych zdarzeń i konfrontacji z trudną przeszłością . Uśmiechnęłam się do siebie, gdy po kilkugodzinnej podróży znalazłam się pod teatrem w Kaliszu i zobaczyłam, że na plakacie spektaklu "Dziwny przypadek nocną porą" widnieje astronauta. Kilka tygodni wcześniej z gardłem ściśniętym ze wzruszenia słuchałam, jak piosenkę Korteza "Pocztówka z kosmosu" śpiewa synek moich znajomych. Jego mama, chcąc przybliżyć innym świat, w którym żyje Szymon, napisała, że "[] osoby ze spektrum autyzmu często czują się jak kosmici - wyobcowani na planecie o morderczej atmosferze porażonej zbyt ostrym światłem, ogłuszającej agresywnymi dźwięk