"Nie można dowieść sobie własnego zdrowego rozsądku przez to, że zamknie się swego sąsiada". Tym cytatem z Dostojewskiego Teatr Powszechny rozpoczyna informacje o sztuce Dale Wassermana pt. "Lot nad kukułczym gniazdem" w wydanym przez siebie programie. Jest to motto pozornie odległe, ale w istocie trafnie dobrane, dla oddania sensu tej sztuki. Jest ona ona fascynująca jako widowisko i wieloznaczna przy próbie interpretacji. Refleksje, które budzi prowadzą do rozmaitych uogólnień w rodzaju: choć bunt przeciw standaryzacji ludzi w naszym, amerykańskim świecie maszynowej kultury może być beznadziejny - zdobądźcie się przynajmniej na podjęcie buntu! W wyższym sensie refleksje te prowadzą do niepokoju wywołanego nieufnością do medycyny. Psychiatria, w świecie pokazanym w sztuce Wassermana służy nie leczeniu ludzi uznanych przez ogół za chorych, ale izolowaniu ich od społeczeństwa. Lecz cóż to jest choroba? Sztuka Wassermana prezentuje osobliwy szpit
Tytuł oryginalny
Lot do nikąd
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy Nr 240