Jana Piszczyka - pechowca z filmu "Zezowate szczęście" znają wszyscy kinomani. Tym razem olsztyńscy widzowie będą mogli zobaczyć historię jego dalszych losów nie w kinie, lecz w teatrze.
1 i 2 czerwca aktorzy Bałtyckiego Teatru Dramatycznego im. Juliusza Słowackiego w Koszalinie pokażą polską prapremierę sztuki "Zezowate szczęście, czyli smutnych losów Jana Piszczyka ciąg dalszy". Jest to adaptacja drugiej części powieści Jerzego Stefana Stawińskiego pod tym samym tytułem. Tym razem Piszczyk nie jest obrzydliwym lizusem, donosicielem i tchórzem, ale biednym, nieprzystosowanym człowieczkiem bitym po łapach przez wydarzenia i ludzi. "Smutne losy" są świetną komedią sytuacyjną i obyczajową. Reżyserem spektaklu jest Andrzej Maria Marczewski, a w roli głównej zobaczymy Andrzeja Błaszczyka. Na dużej scenie olsztyńskiego Teatru im. S. Jaracza aktorzy z Koszalina pokażą trzy przedstawienia (trwające 3,5 godziny) - 1 czerwca o godz. 17.00 i 2 czerwca o godz. 11.00 i 17.00.