EN

16.07.2018 Wersja do druku

Lola Arias: Teatr jest pracą społeczną

Mnie interesuje teatr wspólnej refleksji nad trudnymi sprawami, interesuje mnie wyłożenie kawy na ławę i wspólne zastanowienie się nad problemem. Wolę pytać widzów, co z tym mamy teraz zrobić niż tłuc ich po głowach. Postrzegam teatr jako przestrzeń spotkania.

Reżyserka, dramatopisarka i performerka, pisze także muzykę, opowiadania i wiersze, tworzy wystawy. Lola Arias zajmuje się teatrem dokumentalnym, do którego obok zawodowych aktorów zaprasza ludzi zaangażowanych bezpośrednio w poruszany temat - weteranów wojennych, policjantów, prostytutki, żebraków, dzieci. Niedawno na zaproszenie Teatru Powszechnego w Warszawie pokazywała - w ramach Festiwalu Miasto Szczęśliwe - swój spektakl "Pole minowe". Zacznijmy od 1976 roku. - Roku moich urodzin. I obalenia przez juntę wojskową demokratycznego rządu Argentyny. - Należę do pokolenia, które urodziło się i wychowało w czasach dyktatury. Byłam oczywiście zbyt mała, żeby wiedzieć co dokładnie się dzieje, ale pamiętam wszechobecną atmosferę strachu. Wiedziałam, że są tematy, o których nie można rozmawiać, że należy też uważać z kim się rozmawia. To był świat sekretów. Twoja rodzina poczuła dyktaturę na własnej skórze? - Mama, któ

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Lola Arias: Teatr jest pracą społeczną

Źródło:

Materiał własny

www.vogue.pl

Autor:

Mike Urbaniak

Data:

16.07.2018

Wątki tematyczne