Wyśpiewane zapewnienie studentów łódzkiej Szkoły Filmowej, że chce im się grać, zainaugurowało w miniony poniedziałek jubileuszowy, już 40. Festiwal Szkół Teatralnych w Łodzi.

fot. mat. organizatora

Uroczyste otwarcie wydarzenia tradycyjnie, w ostatnim czasie, odbyło się na scenie Teatru Nowego im. K. Dejmka w Łodzi. Inauguracji towarzyszył niezwykły film, zmontowany głównie z materiałów Telewizji Polskiej, w emocjonalny sposób przypominający historię festiwalu oraz postać jego pomysłodawcy, Jana Machulskiego, aktora, reżysera i pedagoga. Młode twarze dzisiejszych aktorskich gwiazd, niegdysiejsi absolwenci szkół teatralnych, którzy ostatecznie nie odnaleźli się na scenach, pracujące ze studentami artystyczne tuzy, puste instytucje w pandemii - kwintesencja tego pięknego, ale i trudnego zawodu.

Po krótkim wokalno-tanecznym popisie młodszych roczników Wydziału Aktorskiego łódzkiej uczelni, festiwal oficjalnie „uznali za otwarty” rektor Szkoły Filmowej w Łodzi dr Milenia Fiedler, rektor Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie prof. Dorota Segda i prorektor Akademii Teatralnej w Warszawie prof. Wiesław Czołpiński. A zgromadzeni na widowni „Nowego” studenci uczelni z całego kraju, jak zwykle, entuzjastycznie - oklaskami, okrzykami i tupaniem - rozpoczęli swoje wyjątkowe, trwające do niedzieli spotkanie, które z pewnością zapamiętają na całe życie.

Na festiwalu szkoły aktorskie z Łodzi, Warszawy (i filii w Białymstoku) oraz Krakowa (i filii we Wrocławiu i Bytomiu przedstawią czternaście spektakli dyplomowych, nie zabraknie też wydarzeń towarzyszących. Przedstawienia i młodych aktorów oceni silne w tym roku jury w składzie: Katarzyna Herman, Łukasz Simlat, Justyna Wasilewska, Robert Więckiewicz i Mariola Wiśniewska.