EN

19.04.2023, 13:11 Wersja do druku

Łódź. Próbują sztukę „Beze mnie jesteś nikim” w Nowym

Jeśli po tym spektaklu choć jedna osoba uwolni się z przemocowego związku, to będzie zwycięstwo – mówią jednym głosem: reżyserka Agata Biziuk i Jacek Hołub, autor reportażu, w oparciu o który powstaje przedstawienie. Za nieco ponad miesiąc w Teatrze Nowym w Łodzi prapremiera „Beze mnie jesteś nikim”.

fot. Katarzyna Bieńkiewicz / mat. teatru

Spektakl podejmuje temat przemocy w rodzinie – jej przyczyn, mechanizmów, a także społecznego i instytucjonalnego przyzwolenia i zobojętnienia na zamknięte w czterech ścianach akty agresji.

– Kiedy kilkanaście miesięcy temu przeczytałam książkę, od razu wiedziałam, że będę chciała znaleźć bezpieczną przestrzeń do realizacji spektaklu na jej podstawie – mówi reżyserka Agata Biziuk. – Moją wielką ambicją i marzeniem jest, aby chociaż jedna osoba rozejrzała się szerzej, podjęła interwencję albo sama wybrała numer Niebieskiej Linii. Po to ten spektakl robię.

Realizatorki i realizatorzy podejmują próbę opowiedzenia o przemocy bez reprodukowania jej – szukają teatralnej i plastycznej metafory, niepowielającej przemocowych wzorców. Nie chodzi im też o dosłowne odtworzenie ludzkich historii – aktorzy i aktorki w performatywny sposób poruszają się po przestrzeniach wspomnień bohaterów i bohaterek, próbując zidentyfikować zależności i mechanizmy systemu działania przemocy: jej ofiar i sprawców/sprawczyń.

– Nigdy naszym celem nie było i nigdy nie będzie reprodukowanie przemocy na scenie – tłumaczy Biziuk. – Dlatego wspólnie z autorką scenografii i kostiumów Mariką Wojciechowską oraz choreografką i konsultantką scen intymnych Krystyną Lamą Szydłowską sięgamy po metaforę wody, które jest jednocześnie oczyszczająca i opresyjna – możemy w niej utonąć, możemy się nią obmyć. To przypomina dwubiegunowy sposób działania sprawców i sprawczyń przemocy, ale i sytuację ich ofiar, która trwają w zawieszeniu – nie może się wynurzyć, ani nie może dotknąć dna, żeby się wybić. Dlatego tak ważna jest interwencja środowiska, które wyciąga rękę.

W pracy nad budowaniem postaci zespół wspomógł Jacek Hołub, autor reportażu. – Jestem bardzo poruszony; nie spodziewałem się, że książka zostanie przeniesiona na deski teatru. Na pewno widzów czekają olbrzymie emocje – mówi i jednocześnie przyznaje, że pisanie książki było dla niego trudną emocjonalne pracą.

Ciężaru gatunkowego tematu doświadczają także aktorki i aktorzy. – Doszliśmy do punktu, w którym przemoc była wszędzie, wszystko wydawało nam się przemocowe – mówi Damian Sosnowski, a Malwina Jelistratow dodaje: – Przeraziły mnie mechanizmy przemocy, które są w nas: chęć dominacji, postawienia za wszelką cenę na swoim. Temat cały czas we mnie pracuje, aż do przesady.

Dlatego realizatorki stawiają na szczególną uważność we wzajemnych relacjach zespołu i na pozytywny – mimo wszystko – przekaz.

– To spektakl realizowany i grany przez ludzi o dużej wrażliwości. Ma działać afirmująco – opowiadać historię uratowania, przejścia, historię nadziei, że można się z tej ciemności wynurzyć – mówi Agata Biziuk.

Autor: Jacek Hołub

Reżyseria, adaptacja i dramaturgia: Agata Biziuk

Scenografia i kostiumy: Marika Wojciechowska

Koordynacja scen intymnych i choreografia: Krystyna Lama Szydłowska

Video: Piotr Wacowski

Muzyka: Piotr Klimek

Występują: Malwina Jelistratow, Gracjan Kielar, Damian Sosnowski, Katarzyna Żuk

Prapremiera: 26 maja 2023, Mała Scena

Źródło:

Materiał nadesłany