EN

22.04.2022, 08:10 Wersja do druku

Łódź. W Teatrze Powszechnym prapremiera „Imagine” w reż. Krystiana Lupy

Prapremiera „Imagine”, autorskiego spektaklu Krystiana Lupy odwołującego się do idei New Age i kulturowej rewolucji przełomu lat 60. i 70. XX wieku, odbędzie się w sobotę w Teatrze Powszechnym w Łodzi w ramach XXVIII Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych.

Spektakl jest koprodukcją dwóch teatrów Powszechnych - łódzkiego i warszawskiego. Krystian Lupa wychodząc od słów piosenki Johna Lennona "Imagine", zadaje pytanie o żywotność utopii we współczesnym świecie, zwłaszcza idei New Age, wizji świata bez wojen, państw, własności i nienawiści.

- Lennon jest autorem piosenki "Imagine", która mówi: wyobraź sobie, że nie ma piekła/nieba, że nie ma granic i narodów, za które warto umierać i zabijać. (…) Oczywiście chodzi o to, żeby tę ideę zaprowadzić, zainicjować w myśli ludzkiej, w wyobraźni ludzkiej. Dla mnie jest to tekst genialny, nie bez powodu stał się hymnem, w jakimś sensie też hymnem New Age. Jest to wielki fenomen, wielki symbol kulturowy i wielki symbol tego, co zostało zaprzepaszczone. Nad tym, dlaczego to zostało zaprzepaszczone, zastanawiamy się w spektaklu - powiedział Krystian Lupa, cytowany w filmowych materiałach promocyjnych teatru.

Reżyser wykorzystał w spektaklu także tekst słuchowiska Antonina Artaud, który - jak zaznaczył "był bogiem dla New Age i jego prekursorem".

- To dwie osoby stojące po przeciwległych brzegach tego samego jeziora - ocenił Lupa, który jest także autorem scenariusza i scenografii "Imagine".

Lupa - w swoim własnym poczuciu - uważa się za "generację hipisowską, trochę generację New Age".

- Jestem częścią jasnego prądu, odpowiedzi na to, co II Wojna Światowa zanegowała; odpowiedzią na zanegowanie człowieka XIX wieku i pierwszej połowy XX wieku - człowieka wojny, który od tysiącleci panuje w naszym społeczeństwie – wyjaśnił.

Zdaniem dyrektorki Teatru Powszechnego w Łodzi Ewy Pilawskiej, teatr Lupy jest naznaczony wielkim indywidualizmem; wizjonerski i profetyczny.

- Zawsze sięga bardzo głęboko, do istoty spraw i zjawisk. Poddaje analizie i wyprzedza to, co za dopiero za chwilę ma się wydarzyć. Podobnie jest z "Imagine" - spektaklem, który ożywia wielkie marzenie ludzkości o świecie bez agresji i przemocy, bez potrzeby podporządkowywania sobie drugiego człowieka – oceniła Pilawska.

Z kolei dyrektor Teatru Powszechnego w Warszawie Paweł Łysak określił "Imagine" jako produkcyjne wyzwanie. - Koprodukowanie tego spektaklu w ramach partnerskiej sieci czołowych europejskich teatrów "Prospero. Extended Theatre" jest też wspaniałą okazją do pogłębienia rozwoju artystycznego i współpracy międzynarodowej - dodał.

Łodzianie poznawali twórczość Krystiana Lupy od 2004 roku – wtedy na Festiwalu w Powszechnym zaprezentowano "Kalkwerk" i "Rodzeństwo". Od tego czasu pokazano osiem jego spektakli, odbyły się wystawy, dyskusje, spotkania.

Tegorocznej edycji Festiwalu i prapremierze "Imagine" również towarzyszy cykl wydarzeń, m.in. 24 kwietnia konferencja "Krystian Lupa. Artysta. Wizjoner", której uczestnicy - badacze teatru i krytycy - spojrzą przekrojowo na dorobek twórcy – od początków w Jeleniej Górze, poprzez spektakle krakowskie, wrocławskie i te realizowane za granicą, kończąc na jego najnowszych realizacjach. W konferencji będzie można uczestniczyć na żywo oraz online - na YouTubie i Facebooku Festiwalu oraz Teatru Powszechnego w Łodzi.

W kolejnych dniach w ramach Festiwalu w łódzkim Powszechnym obejrzeć będzie można zapis wideo dwóch spektakli w reżyserii Krystiana Lupy prezentowanego w Teatrze Młodzieżowym w Wilnie "Austerlitz" W.G. Sebalda oraz "Dziennika Szaleńca" w zrealizowanego w Chinach na podstawie opowiadania napisanego przez Lu Xuna w 1918 r.

W Teatrze Powszechnym w Łodzi spektakl "Imagine" będzie można obejrzeć także 24, 28, 29 i 30 kwietnia.

Źródło:

PAP