Swoją stałą siedzibę na terenie OFF Piotrkowska w Łodzi otworzy w piątek Teatr Komedii Impro. Będzie to pierwszy w kraju stacjonarny teatr poświęcony sztuce improwizacji. Tworzy go zespół improwizatorów, którzy w ostatnich ośmiu latach zagrali 962 spektakle dla ponad 100 tys. widzów.
W dniu otwarcia swojej stałej siedziby na OFF Piotrkowska Teatr Komedii Impro - o godz. 20 - zaprosi widzów na premierowy "Kryminał improwizowany", następnego dnia o tej samej porze po raz pierwszy w tym miejscu zostanie pokazany spektakl "IMPRO Atak!", a w niedzielne popołudnie o godz. 16 aktorzy zagrają improwizowaną "Bajkę na OFF-ie". Od 30 września, w każdy kolejny weekend, Teatr będzie prezentował przedstawienia improwizowane, czyli powstające na bazie pomysłów i sugestii pochodzących od widzów.
Przed wejściem na scenę żaden z aktorów nie wie, co zdarzy się za chwilę: gdzie potoczy się akcja, jaką postać przyjdzie mu zagrać, jakie zadanie i z kim będzie musiał wykonać. O tym zawsze decyduje publiczność. "To przedstawienia, które nie mają scenariusza. O wielu rzeczach w spektaklu decyduje widownia. Ona nas inspiruje, na bazie jej uwag budujemy potem różne historie" - wyjaśniła aktorka Anna Modrzejewska.
Co istotne, zespół nie przyjmuje od publiczności sugestii religijnych, politycznych oraz takich, które mogłyby w jakikolwiek sposób urazić widza. Aktorzy wybierają głównie pozytywne propozycje, stroniąc od wulgaryzmów.
Premierowy piątkowy "Kryminał improwizowany" to jedna z dłuższych form improwizowanych z repertuaru TKI. W pewnym mieście zostanie popełnione morderstwo. Aktorzy, bazując na pomysłach publiczności, budują kompletną fabułę, ale muszą to zrobić w taki sposób, aby puenta spektaklu była zaskoczeniem. W efekcie powstaje półtoragodzinny show z improwizowanymi piosenkami, pełen gwałtownych i zaskakujących zwrotów akcji.
Z kolei "IMPRO Atak!" to zbiór kilkuminutowych scenek, w których aktorzy mierzą się z wyzwaniami rzucanymi im przez publiczność. Proszą o sugestie dotyczące miejsca akcji oraz ról, w jakie będą się wcielać i na tej podstawie tworzą spektakl. Aktor, jeśli taka będzie wola widzów, może stać się dowolną postacią, przedmiotem, a nawet emocją lub uczuciem.
"Dla mnie najważniejsze jest to, że wszystko jest tu żywe, że dzieje się +tu i teraz+, że to dwa razy się nie zdarza" - zaznaczyła aktorka Agnieszka Dulęba-Kasza.
Łódzcy improwizatorzy zapowiadają już kolejną premierę - "Wilkołaki", przygotowaną specjalnie na Halloween. Jak wyjaśniła Magdalena Stefanik z TKI, aktorzy nie pojawią się w nim w zwyczajowych czarnych strojach, lecz będzie to spektakl kostiumowy i ze scenografią.
Teatr Komedii Impro, podobnie jak w latach ubiegłych, przygotował także spektakle dla dzieci. Podobnie jak w przypadku "dorosłych" przedstawień to widzowie będą decydować o wszystkim, co zdarzy się na scenie. Dzieci staną się reżyserami, ale mogą też wystąpić w roli aktorów.
W nowej siedzibie aktorzy mają też zamiar prowadzić warsztaty z podstaw improwizacji - dla dzieci i młodzieży oraz dla dorosłych.
Teatr Komedii Impro w Łodzi powstał na bazie zespołów Impro Atak oraz Impro Atak ITO (Internetowy Teatr Online), czyli grup improwizatorów, którzy na oczach publiczności tworzą przedstawienia, używając do tego jedynie wyobraźni i sugestii padających z widowni. Stworzył go i ukształtował Jacek Stefanik.
Od 2018 roku zespół Teatru Komedii Impro w Łodzi współtworzy Wioskę Artystyczną Janowo, w pobliżu Rewala w woj. zachodniopomorskim. Od początku istnienia na deskach Teatru Nowego w Łodzi, Teatru STU w Krakowie, Teatru Komedii w Warszawie, Nowego Teatru w Słupsku, Opery Leśnej w Sopocie oraz Monopolis w Łodzi, jak również w ramach niemal 100 przedstawień zamkniętych, zespół wystawił 962 spektakle, które obejrzało ponad 100 tys. osób. Od piątku - już oficjalnie - TKI będzie funkcjonował w samym centrum OFF Piotrkowska, w miejscu dawnej Galerii OFF, obok sklepu "Pan tu nie stał".