EN

23.03.1969 Wersja do druku

List z Warszawy ANDERSON, NIEMEN i KIESZONKOWCE (fragm.)

Kiedyś - przed wielu laty - Teatr Dramatyczny należał do czołówki stołecznych teatrów, potem przyszły złe czasy,różne zmiany na dyrektorskich fotelach i nie najlepiej się tam działo, a oto w bieżącym sezonie teatr ten wy­stąpił z trzecią , interesującą i wysoko ocenianą premierą. Tym razem jest to "Sceneria zimowa" Andersona - dramaturga piszącego dla amerykań­skiego teatru, którego sztuki cieszyły się na Broadwayu ogromnym powo­dzeniem, a ta, pochodząca z połowy lat trzydziestych naszego wieku, w poetykę dramatu gangsterskiego wpi­saną ma treść społeczną zawsze aktu­alną, mobilizującą i ważną. Mowa więc tu jest o sprawiedliwości i prawdzie, o przekupstwie i honorze, przy czym autor gorzko stwierdza, że życie to­czy się wśród kłamstw, że prawdy nie ma, że nie można się jej dokopać na­wet łopatą. A sprawiedliwość? Właśnie o poszu­kiwaniu sprawiedliwości jest to sztu­ka i szukają jej: syn straconego przed laty na skute

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Literackie nr 12

Autor:

BETA

Data:

23.03.1969

Realizacje repertuarowe