EN

4.04.2013 Wersja do druku

List Teatru Studio ws. Joanny Szczepkowskiej

Joanna Szczepkowska jest wybitną artystką i ważnym członkiem odnowionego zespołu Teatru Studio. Jako zespół szanujemy prawo każdej osoby do posiadania i publicznego wygłaszania swoich poglądów, nawet kontrowersyjnych. Jednak użyte przez Joasię sformułowanie, że jako społeczeństwo "zdaliśmy egzamin z tolerancji", w obecnej, szczególnej sytuacji społecznej i politycznej, kiedy ustawy o związkach partnerskich zostały odrzucone przez Sejm i w ogóle, gdy społeczność LGBT jest w Polsce ciągle marginalizowaną mniejszością, budzi nasz głęboki sprzeciw - czytamy w liście.

Rozumiemy, że wiele osób poczuło się tymi wypowiedziami dotkniętych. Jest dla nas oczywiste, że osoby orientacji homoseksualnej znajdują się w naszym kraju pod dyktatem większości, nie posiadają równych praw i w efekcie nie mogą czuć się w Polsce pełnoprawnymi obywatelami. W związku z tą sytuacją mówienie o "gejowskim lobby w teatrze", a zwłaszcza przeciwstawianie jego agresywnych poczynań spychanej na margines społeczności heteroseksualnej, jest całkowicie oderwane od rzeczywistości. A tłumaczenie, nawet uzasadnionej krytyki czyichś poczynań, konfliktów, a nawet niegodnych czynów, istnieniem zorganizowanej grupy o określonej, homoseksualnej tożsamości, jest krzywdzącym uogólnieniem. Niepokój budzi używanie przez media naszego teatralnego środowiska do formułowania politycznych sądów i rozkręcania spirali nienawiści w obie strony. Żywimy przekonanie, że sytuacja teatru dziś w Polsce wymaga mądrej, głębokiej i wnikliwej rozmowy i nie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Data:

04.04.2013

Wątki tematyczne