"Aleko" i "Chopiniana" z Opery Narodowej im. Tarasa Szewczenki w Kijowie na XXI Bydgoskim Festiwalu Operowym artyści. Pisze (kb) w Expressie Bydgoskim.
W pierwszej festiwalowej jednoaktówce publiczność czarowała muzyka, w drugiej taniec. Operę "Aleko" i "Chopiniana" balet z muzyką Chopina pokazali w niedzielę, na XXI Bydgoskim Festiwalu Operowym artyści z Opery Narodowej im. Tarasa Szewczenki w Kijowie. Dziś czas na polskich "Chłopów". Jednoaktówka "Aleko" Rachmaninowa to jedna z trzech oper tego twórcy (studencka praca dyplomowa), dzieło sławne, m.in. z uwagi na ekspresowe tempo pracy - siedemnaście dni, ale przecież atutów jest więcej, tyle, że próżno szukać ich w sferze wizualnej. Ukraińscy scenografowie poszli starym, dobrze znanym torem, jak w "Carmen" Bizeta. Cygański tabor, wielobarwne stroje, ognisko, sztuczne brody, kolczyki, itp. Trzonem akcji jest, jak u Bizeta, odrzucona, wzgardzona miłość. Cyganka Zemfira zdradza męża - gadzia, czyli mężczyznę bez pochodzenia romskiego - ze swoim ziomkiem, drwiąc jednocześnie publicznie z małżonka, tytułowego Aleko. Ten zabija i rywala i wiarołomn�