EN

22.05.2012 Wersja do druku

Levin - życie jest gdzie indziej

Stworzył oryginalny język dramatu, gdzie liryzm równoważy brutalność, realizm brzmi poetycko, absurd staje się nośnikiem sensów serio, przerysowanie daje błysk groteski, piosenka kontrapunktuje życiowy dialog pełen wisielczego humoru a burleskowy język żydowskiego wodewilu służyły mu tak samo dobrze, jak fantazja i język ulicy cytowany in crudo - o twórczości Hanocha Levina pisze Elzbieta Baniewicz w Twórczości.

Zwolenników teatru dekonstrukcyjno-ideologicznego rosnąca u nas popularność sztuk Hanocha Levina dziwi. Niezupełnie są w stanie zrozumieć, co pociąga reżyserów i aktorów w dramatach izraelskiego pisarza, który opowiada o życiu mieszkańców niewielkich miast albo ubogich przedmieść metropolii. Pozbawionym fajerwerków, zwyczajnym i biednym, które upływa między narodzinami a śmiercią, pośród tych samych sąsiadów, rodzinnych swarów, przewidywalnych radości i smutków. Cóż takiego tkwi w tych prostych (z pozoru) opowieściach, że widzowie oglądają je chętniej niż manifestacyjne dzieła krzykliwych reżyserów oburzonych na niesprawiedliwości kapitalizmu, "eksplorujących tożsamość seksualną" albo poddających dekonstrukcji znane powieści, filmy i seriale? Sztuki Levina - nasze teatry grają tak zwane komedie rodzinne, a to zaledwie fragment jego dorobku - przyciągają widzów prawdą doświadczeń i emocji bohaterów, a także oryginalnym językiem

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Levin - życie jest gdzie indziej

Źródło:

Materiał nadesłany

Twórczość Nr 5/05-12

Autor:

Elżbieta Baniewicz

Data:

22.05.2012