EN

18.02.2008 Wersja do druku

Lepiej pokazać człowieka, niż bawić się w politykę

"Jutro" w reż. Eweliny Pietrowiak i "Kolonia karna" w reż. Marka Weiss-Grzesińskiego w Operze Wrocławskiej na Festiwalu Musica Polonica Nova. Pisze Jacek Marczyński w Rzeczpospolitej.

Z okazji festiwalu Musica Polonica Nova we Wrocławiu przypomniano dwie polskie opery sprzed 40 lat. Tylko jedna z nich wytrzymała próbę czasu. "Jutro" Tadeusza Bairda i "Kolonia karna" Joanny Bruzdowicz powstały w latach 60. ubiegłego stulecia. Dla obu oper inspiracją była literatura z najwyższej półki - Joseph Conrad i Franz Kafka - a przede wszystkim temat o wartościach uniwersalnych i wiecznie aktualnych. Na tym kończą się podobieństwa. "Jutro", znakomicie zainscenizowane u schyłku lat 60. w Teatrze Wielkim w Warszawie przez Aleksandra Bardiniego, przeszło do legendy. Nie zmienia to faktu, że na jednej premierze, utrwalonej na szczęście w telewizyjnym filmie, zakończyło sceniczny żywot. Dopiero teraz powróciło dzięki Operze Wrocławskiej. Trudno w jakikolwiek sposób usprawiedliwić dyrektorów wszystkich teatrów, że przez dziesięciolecia nie interesowali się dziełem Bairda. Muzyka "Jutra", choć nosi znamię czasu, w którym powstała, zachw

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Lepiej pokazać człowieka, niż bawić się w politykę

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 41

Autor:

Jacek Marczyński

Data:

18.02.2008

Realizacje repertuarowe