EN

26.05.2009 Wersja do druku

Leopoldinum gra love story

"Pożar" w reż. Roberta Skolmowskiego Wrocławskiego Teatru Lalek. Piszą: Magdalena Talik i Robert Kucharski w Polsce Gazecie Wrocławskiej.

Trwa Leo Festiwal. Na początek widzowie zobaczyli operę marionetkową "Pożar". Wszystko wskazuje na to, że Leo Festiwal organizowany przez Orkiestrę "Leopoldinum" ma zadatki na naprawdę interesującą imprezę. Na inaugurację widzowie zobaczyli w niedzielę spektakl "Pożaru", marionetkowej opery Josepha Haydna, zrealizowany w koprodukcji z Wrocławskim Teatrem Lalek i w reżyserii Roberto Skolmowskiego. Ernst Kovacic, szef "Leopoldinum", postawił na mało znaną dwuaktową operę marionetkową napisaną przez Haydna dla swojego protektora Miklósa Józsefa Esterházy. "Pożar" był jednym z kilku powstałych wówczas dzieł marionetkowych. Intryga nie jest skomplikowana. Mamy ojca, zarządcę dóbr hrabiowskich, który chce swoją córkę Colombinę wydać za mąż, najlepiej za wysoko urodzonego kandydata. Wprawdzie dziewczyna spoufala się z Jasiem Serdelem, ale to tylko biedny kominiarczyk, a na horyzoncie pojawia się kandydat arystokrata. Jednak ów jest tak przesa

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Leopoldinum gra love story

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Gazeta Wrocławska online/25.05

Autor:

Magdalena Talik

Data:

26.05.2009

Realizacje repertuarowe