EN

23.04.2008 Wersja do druku

Lekkostrawne jaja

"Śmierdź w górach" w reż. Konrada Imieli i Cezarego Studniaka z Teatru Muzycznego Capitol we Wrocławiu na I Festiwalu Teatrów Muzycznych w Gdyni. Pisze Jarosław Zalesiński w Polsce Dzienniku Bałtyckim.

"Śmierdź w górach", show wrocławskiego Teatru Capitol, pokazany w sobotę na dobiegającym końca Festiwalu Teatrów Muzycznych w Gdyni, podzielił festiwalową publiczność. "Niestrawne jaja" - burczeli pod nosem jedną z piosenek bardziej stateczni widzowie, którzy po pierwszej części ewakuowali się przez szatnię na zewnątrz. Ci, co zostali do końca, mimo wszystko nie żałowali. Bo coś w tym widowisku jednak było. Jego bohaterem jest Waldemar Jasiński, człowiek, który w gierkowskiej Polsce żył z wymyślania kawałów. Na scenie jednak nie usłyszeliśmy ani jednego, co już jest ciut absurdalne: Nie usłyszeliśmy, bo współczesna rozrywka, z której śmieje się to widowisko, jest sama w sobie jednym wielkim kawałem. Tak niedorzecznym, jak bieszczadzcy harcerze, ćwiczący się w zdobywaniu sprawności dwudziestoletniego milczenia, senny bar z Edwardem Stachurą w tle i skretyniałą barmanką Jolą na pierwszym planie czy wypalający trawy (wiadomo, o co chodz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Lekkostrawne jaja

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Bałtycki nr 94/21.04.

Autor:

Jarosław Zalesiński

Data:

23.04.2008

Realizacje repertuarowe
Festiwale